Rzadko zdarza mi się zrobić zdjęcie zabawne, a już w ogóle nie wyobrażałem sobie, że to żubr wyjdzie zabawnie na zdjęciu. A jednak nie wyprę myśli, że ten osobnik usiłuje sobie tylnym kopytem podłubać w nosie, a przynajmniej się podrapać. Jak widać, utrzymanie równowagi sprawia mu problem (chyba sobie pomaga ogonem), wygląda w tej pozie całkiem lekko i zwinnie, wokół zaś lata sporo owadów.