Odrobina miasta

Pejzaż miejski nie jest moim ulubionym gatunkiem, uczciwie przyznaję, że nie umiem jakoś nadzwyczajnie fotografować miasta.
Lubię dobre zdjęcia metropolii. Zdarza mi się z absolutnym zauroczeniem przeglądać jeden z moich ulubionych albumów „A propos de Paris” Henri Cartier-Bressona. Jednak to właśnie Paryż był chyba moją najboleśniejszą porażką, nic mi tam nie chciało wyjść. Trochę lepiej wiele lat temu poszło w Pradze, będę jeszcze próbował z Berlinem, bo jestem świadom ogromnego potencjału tego miasta.
Tymczasem ostatnio sporo spaceruję po moim mieście – Warszawie. Niegdyś kopciuszek, teraz ponoć uchodzi za miasto designerskie, modne. Choć jestem zadowolony z niektórych warszawskich fotografii, uważam Warszawę za ekstremalnie trudną w fotografowaniu. Podobnie jak Gdańsk.
Mój IG https://www.instagram.com/witoldwerner/  Powrót do galerii http://www.witoldwerner.pl